W ostatnich latach w małych miejscowościach, jak grzyby po deszczu, powstały świetlice i inne obiekty o charakterze kulturalnym. Dzięki nim zmieniła się codzienność mieszkańców, którzy wreszcie mogli w wolnym czasie robić coś, czego wcześniej nie mieli okazji (uczestniczyć w zajęciach sportowych, muzycznych itp.). W ten sposób możliwa była integracja. A jak to wygląda w dużych metropoliach, chociażby w Warszawie? Czy tam również potrzebne są takie inicjatywy? Jak udowadnia Bemowskie Centrum Kultury, jak najbardziej tak!
Co wiemy o Art-Bem?
O Bemowskim Centrum Kultury znanym też pod skróconą nazwą Art-Bem mówi się w samych superlatywach. Instytucja ta rozpoczęła swoją działalność prawie dwie dekady temu. Od tamtej pory, czyli od 2006 roku jej pomysłodawcy z dumą patrzyli, jak rozwijało się ich „kulturalne dziecko”.
Zlokalizowane w kilku miejscach na terenie warszawskiej, liczącej 120 tysięcy mieszkańców, dzielnicy Bemowo, Centrum może pochwalić się – jako jedyne (!) – własnym Aeromodelklubem prowadzącym rozległą działalność o charakterze edukacyjno-sportowym. Jednak atrakcji i ofert jest więcej. Wszystkie skierowane są nie tylko do ludzi w różnym wieku z Bemowa, ale również do reszty osób mieszkających w stolicy, należących do każdej grupy społecznej. Co ważne, po ośmiu latach istnienia, Art-Bem otworzyło się na pracę z taką dość liczną, lokalną społecznością.
Dlaczego powstało Bemowskie Centrum Kultury?
Wizja BCK były piękna – dać ludziom poczucie, że istnieje coś więcej niż praca i domowe obowiązki, pozwolić im na chwilę wytchnienia od szarości kolejnych dni. Czy taka misja się spełniła? Oczywiście! Ta instytucja kulturalna jest obecnie wiodącym ośrodkiem animacji społeczno-kulturalnej w Polsce. Świadczą o tym liczne dowody w postaci ciekawych wydarzeń i projektów. W Art-Bem nie ma mowy o nudzie. Jest za to bezustanne i aktywne życie dzielnicy.
Zaangażowanie mieszkańców jest wręcz niezwykłe. Nic dziwnego, wszak Bemowskie Centrum Kultury stworzyło odpowiednie warunki do rozwoju osobistego i społeczno-kulturalnego. Zachęca i motywuje, aby nie odkładać na bok swoich pasji, by wspólnie budować więzi, nie zapominając o wzajemnym szacunku.
Niesamowicie przyciągające, karmiące kulturą!
A więc mieszkańcy Warszawy również są głodni życia kulturalnego? Działalność Bemowskiego Centrum Kultury pokazało, że tak! Aktywizacja społeczności lokalnej poprzez kreatywne wydarzenia i czynności nie byłaby jednak w pełni możliwa, gdyby nie współpraca z partnerami instytucjonalnymi, środowiskami ludzi kultury i sztuki, innowatorami społecznymi oraz środowiskami akademickimi.
Trzeba przyznać, że oferta Art-Bem jest bogata i wartościowa. Co jednak istotne, w większości mowa o działaniach z wyraźnym motywem edukacyjnym. Mających oczywiście autorski stempel, charakteryzujących się innowacyjnością i otwartością. Tu nie ma podziału, nikt nie patrzy na różnice wieku, płeć, orientację, pochodzenie, status materialny. Tolerancja jest na pierwszym miejscu, zatem duże i głośne brawa dla tej instytucji!
Szerokie spektrum propozycji i przykładowe projekty
W BCK każdy znajdzie coś dla siebie, zgodnie z indywidualnymi zainteresowaniami. O Aeromodelklubie już wspominaliśmy, ale przecież nie samym budowanie zdalnie sterowanych modeli samolotów żyje (choć dla Michała Sokołowskiego to główne zajęcie). Bemowskie Centrum Kultury z pomocą doświadczonych, profesjonalnych instruktorów, organizuje bowiem zajęcia z ceramiki, muzyki, sztuk wizualnych, sportu, a nawet jogi, tańca, teatru i wokalu. Paweł Kędzierski opowiada, dlaczego muzyka to jego ogromna pasja. Hanna Tarnogrodzka – wieloletnia uczennica chińskiego mistrza Zhanga Feng Juna, naucza tajników sztuki walki, czyli kung-fu. Bartłomiej Marszałek natomiast skupia się na balecie (to absolwent Państwowej Szkoły Baletowej w Gdańsku oraz Uniwersytetu Muzycznego na kierunku Taniec, specjalista od Pedagogiki Baletowej). Z kolei Justyna Gumienna, która ukończyła Akademię Teatralnej w Warszawie, przedstawia podstawy aktorstwa. Reszta nauczycieli poprowadzi też liczne kursy online czy intrygujące warsztaty dla dzieci i dorosłych. Najmłodsi mogą skorzystać jeszcze z organizowanych przez BCK kolonii, starsza młodzież z chęcią będzie za to uczestniczyć w zajęciach z rysunku, gry na fortepianie itp.
Wśród wielu zrealizowanych projektów, trzeba wymienić co najmniej kilka. Na pewno taką wartą wspomnienia inicjatywą było „Moje Bemowo”. To teledysk zrealizowany wspólnymi siłami bemowskich seniorów, którzy udowodnili, że wiek to tylko liczba, najważniejsza jest bowiem energia, chęć uczestniczenia w czymś, co sprawi, że powróci młodość. Do tego Domotwórcy. To program, który ma na celu wzmocnienie i rozwój wszystkich początkujących artystów z tej warszawskiej dzielnicy. To oferta skierowana również do edukatorów, którzy w działalność na polu sztuki wkładają dużo serca i zaangażowania. Po za nią, ciekawym projektem jest Bemowski Klub Książki (spotkania raz w miesiącu i długie dyskusje o książkach, pisarzach i gatunkach literackich, a zatem naprawdę wielka gratka dla miłośników literackiego świata!).
Art-Bem zajmuje się jeszcze organizacją różnych koncertów charytatywnych (np. dla Ośrodka Wsparcia i Rehabilitacji dla Osób Niepełnosprawnych); przypomina o tym, dlaczego „Wolontariat jest spoko”, aktywizując młodzież do pomocy biednym i słabym oraz zwraca uwagę na kwestię ratowania i ochrony natury (wiosną 2024 roku BCK zaplanowało Dzień Ziemi, czyli EKO Piknik pod hasłem „Okaż kulturę chroń naturę”).
O pewnej ważnej współpracy i miejscu
O takiej kulturalnej inicjatywie i całej jej ofercie można napisać obszerny tekst. Tyle jest bowiem atrakcji, o których tutaj nie wspomnieliśmy, i z których również warto skorzystać. Nic zatem dziwnego, że mieszkańcy Bemowa tłumnie, z uśmiechem na ustach, radośnie, z wielki zapałem integrują się w tym kulturalno-społecznym centrum.
Trzeba na koniec nadmienić, że BCK kilka lat temu, dokładnie w 2021 roku rozpoczęło owocną współpracę z Urzędem Dzielnicy Bemowo i jego Wydziałem Kultury. Dzięki niej każdy mógł brać udział w bardzo ciekawych, dodatkowych i jednocześnie wyjątkowych wydarzeniach. Faktem jest, że owa współpraca trwa nadal. Co to oznacza dla ponad 100 tysięcy mieszkańców tej dzielnicy Warszawy? To oczywiście szansa na kolejne eventy odznaczające się wysoką jakością, promujące życie kulturalne w różnej formie
Większość imprez ma miejsce w Amfiteatrze Bemowo, a więc w nowoczesnym i zadaszonym obiekcie położonym na warszawskim osiedlu Jelonki, w pięknym Parku Górczewska. Na półokrągłej scenie, o powierzchni około 130 metrów kwadratowych, występują zarówno orkiestry symfoniczne, jak i kapele rockowe oraz chóry. Uczestnictwo w takich plenerowych koncertach to niezapomniane przeżycie.
Bemowskie Centrum Kultury – czas na podsumowanie
Wszystkie powyższe informacje potwierdzają jedno – BCK lub jak kto woli Art-Bem z głównym domem kultury na ulicy Rozłogi 18 nigdy nie pozwoli na to, by mieszkańcy (szczególnie ci najmłodsi) siedzieli tylko nosami w swoich smartfonach. Dzięki licznym wydarzeniom, zajęciom, imprezom każdy ubarwi własne, codzienne życie. Odkryje, że nawet naukę można połączyć z zabawą, a wolny czas da się spędzać inaczej niż w domu.
A ktoś spoza dzielnicy? Wystarczy, że wejdzie na stronę internetową Bemowskiego Centrum Kultury, by przekonać się, że narodziny owej inicjatywy to była jedna z najlepszych decyzji w stolicy Polski. No bo gdzie, jak nie na Bemowie jest tyle jakościowych, dopracowanych, odpowiednio przygotowanych wydarzeń z szeroko pojętego świata kultury?
Darmowe koncerty w sezonie letnim (również jazzowe, transmitowane przez miejscowe radio Bemowo.fm), wernisaże, szkolenia, warsztaty dla seniorów. Plus cykliczne imprezy: kino plenerowe, przedstawienia teatralne, poranki bajkowe, wymiany książek, wykłady historyczne, spotkania z pisarzami, opowieści na temat własnych przeżyć z różnych podróży i niezwykłe festiwale muzyczne (m.in.: Integracyjny Festiwal Muzyki Młodzieżowej czy Przeglądy Amatorskich Zespołów Artystycznych Osób z Niepełnosprawnościami). Brawo Bemowo! Brawo BCK!