W wielu przypadkach czerwienienie się twarzy to naturalne zjawisko. Rumiane policzki uważane są ciągle za okaz zdrowia, a w dodatku nadają skórze naturalny i witalny odcień. Warto jednak pamiętać, że jeśli rumień pojawia się na naszej twarzy zbyt często lub jest obecny na niej przez cały czas, powinniśmy zainteresować się tym tematem jeszcze bliżej. Jakie są najczęstszy przyczyny rumieńców na twarzy i jak je zminimalizować? Podpowiadamy.
Rumieńce na twarzy – co je powoduje?
Rumieńce na policzkach po dziś dzień uważane są za oznakę zdrowia, a nierzadko dodają też uroku. Z tego powodu pasjonatki makijażu chętnie sięgają po kosmetyki kolorowe, które mają za zadanie dodać odrobiny różowego koloru na skórze, co sprawia, że wizerunek nabiera świeżości i młodzieńczego blasku. Często jednak zdarza się, że czerwienienie się twarzy jest po prostu naszą cechą, co zazwyczaj nie jest pożądanym efektem, a wprost przeciwnie – staramy się go ukryć poprzez zastosowanie odpowiednich produktów.
Nawracający czerwony rumień na twarzy wiąże się bezpośrednio z nadreaktywnością naczyń krwionośnych, która jest charakterystyczna w przypadku cery naczynkowej, wrażliwej i alergicznej. Dodatkowo istotną rolę mogą tu odgrywać zaburzenia krążenia. Oprócz tego napadowe zaczerwienienie pojawia się zazwyczaj na skutek wysiłku fizycznego, zjedzenia ostrej potrawy czy silnych emocji.
Jak się nie czerwienić? Odpowiednia pielęgnacja
Skóra ze skłonnością do zaczerwienień i podrażnień bez wątpienia potrzebuje odpowiedniej troski. Warto zatem jak najszybciej wdrożyć prawidłową pielęgnację, która będzie wzmacniała jej naturalną barierę ochronną i redukowała rumień. Przede wszystkim warto jest zacząć od właściwego oczyszczania. Zarówno przy demakijażu, jak i myciu twarzy należy bezwzględnie unikać produktów zawierających silne detergenty, alkohol, sztuczne kompozycje zapachowe, barwniki i parabeny.
Ich działanie może spowodować, że dyskomfort jeszcze bardziej się zwiększy, a zaczerwienienie stanie się bardziej zauważalne. Zamiast tego należy korzystać z łagodnych płynów micelarnych lub mleczek do demakijażu, a do tego delikatnych pianek do oczyszczania. Warto, żeby były one wzbogacone o składniki aktywne o właściwościach nawilżających i kojących. Etap oczyszczania można zakończyć tonizowaniem przy pomocy wody termalnej, po którą dobrze jest sięgać również w ciągu dnia. Dzięki temu czerwone policzki powinny zostać złagodzone.
Odpowiednia dieta a czerwone policzki
Nasze nawyki żywieniowe równie silnie oddziałują na kondycję cery i mogą powodować nasilanie się zaczerwienień. Do produktów, które mogą przyczynić się do powstawania rumienia, zaliczamy ostre przyprawy, alkohol, kofeinę, sztuczne słodziki, a do tego nawet pomidory oraz nabiał. Zamiast tego powinniśmy zadbać o to, żeby w naszym jadłospisie nie zabrakło witamin i minerałów, które pozytywnie wpływają na kondycję całego organizmu.
Skóra szczególnie podziękuje nam za witaminy z grupy B, a także witaminę A i E. Warto też zatroszczyć się o to, by w posiłkach znalazł się łagodzący cynk i selen. Nie wszystkie cenne substancje odżywcze są dostarczane w pożywieniu we właściwych ilościach, dlatego można także spróbować suplementacji. Oprócz tego, bardzo istotne jest również to, aby nawilżać skórę od środka. Dorosły człowiek powinien spożywać około 2 litów wody dziennie, z czego ilość ta może wzrastać, jeśli na zewnątrz panuje wysoka temperatura. Rumieńce na twarzy odzwierciedlają również nasz styl życia, dlatego jeśli palimy papierosy czy spożywamy spore ilości alkoholu, koniecznie musimy te używki odstawić.